pl | en

Dzień dobry!

Na magazyn "High Fidelity" natrafiłem niedawno, bo ledwie kilka miesięcy temu...co przyznaję z niejakim wstydem :) Ale było to chyba prawdziwe zrządzenie losu, gdyż w Panu moja ostatnia nadzieja :) czuję się zupełnie zagubiony w świecie forumowych opinii i recenzji :)

Jestem na etapie kompletowania skromnego zestawu stereo służącego jednocześnie jako namiastka kina domowego (sport, filmy): nowiutki NAD C316BEE już jest, do tego wiekowy odtwarzacz Sony CDP-XA2ES. Pozostał wybór (dobór) kolumn podstawkowych oraz przetwornika DAC... No i rzecz jasna pozostałych akcesoriów - standów, kabli itp. I właśnie wybór głośników spędza mi sen z powiek od dobrych dwóch miesięcy....:) Chcąc pobawić się w odsłuchy musiałbym skierować się do stolicy lub do stolicy Podlasia :)

  Kilka niezbędnych informacji:

Pomieszczenie o pow. ok. 11,5 m2, niestety wąski, odległość miejsca odsłuchu do głośników - 2 m, sprzęt (TV powędruje zapewne na ścianę) ustawiony na dłuższej ścianie pomiędzy regałami z książkami, w pokoju duża Szafa narożna oraz zabudowa okna (blat + regały na płyty CD).
Gatunki muzyczne: dominują wszelkie odmiany bluesa z różnymi naleciałościami (począwszy od lat 60., poprzez biały brytyjski blues rock a skończywszy na współczesnych szarpidrutach w style Left Lane Cruiser), okazyjnie brytyjski folk-rock i psychodelia lat 60., progresja lat 70., i sporadycznie cięższe brzmienie spod znaku wytwórni Transubstans Records.

Preferowane brzmienie: naturalność, czytelność...tak chyba mogę scharakteryzować w dwóch słowach :) z pewnością nie będę przesadzał z poziomem głośności.
Budżet: max. 2000 zł na parę kolumienek, ze względu na konieczność ustawienia blisko ściany w grę wchodzą chyba tylko modele z przednim bass-reflexem.

Czy jest możliwe skonfigurowanie sensownego brzmienia, dającego przyjemność ze słuchania opartego na posiadanym już sprzęcie ? Nie mam żadnych preferencji ani uprzedzeń, co do marek - mogę nawet spróbować rozejrzeć się na rynku wtórnym:) Obracam się cały czas wokół kilku popularnych marek - Focal, Tannoy, Monitor Audio, KEF itp. ...uwagę przykuły też modle Usher oraz Indiana Line ale spotkałem się z całkowicie skrajnymi opiniami na ich temat... Nie jestem w stanie podjąć decyzji :)

  Z góry serdecznie dziękuję za każde pomocne słowo.

  Z muzycznym pozdrowieniem,

  Krzysztof, Łomża

  Ps. z góry przepraszam za nieco czerstwy tytuł :)
Panie Krzysztofie!

Mam nadzieję, że kontakt z HF na coś się jednak przyda :)
Początek jest bardzo dobry – NAD jest świetnym początkiem dowolnego systemu. odtwarzacz też jest niczego sobie i na razie DAC bym sobie odpuścił, skupiając się na kolumnach, kablach itp. Pokój ma pan maleńki. Dlatego kolumny podstawkowe wydają się najlepszym wyjściem. Jeślibym miał jakieś polecać, to byłyby to chyba Ushery – dobrze zaprojektowane, fajne kolumienki. Proszę się skontaktować z salonem Audiopunkt w Warszawie, na pewno pomogą skonfigurować taki system u siebie.

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła