Coś dla początkującego :) budżet do salonu i sypialni

Witam

Jestem fanem Pana pisma od kilku lat, czytam też inne gazety i często traktuję, jako beletrystykę – naprawdę to takie ładne opowiadania… Ale zawsze przychodzi czas, kiedy chce się kupić lepszy sprzęt, ale jednak w rozsądnej cenie i jakoś trudno się po samych recenzjach zdecydować. Myślę, że jest wiele takich osób, dlatego pozwalam sobie napisać.

Zacznę od pytania przyszłościowego, ideowego.
Dzięki Panu mam Kolumny Siesta w salonie, grają z Onkyo 608 i PlayStation. Brakuje im detaliczności i przestrzenności, góra przestaje mi pasować, planuję do nich dokupić wzmacniacz stereo, gdzie podstawą byłaby Yamaha 667 (chcę mieć 5.1, jest tam wyjście PRE 5.1) i wzmacniacz STEREO i CD (może strumień Marantza?) do ok. 4-5 tys. złotych z kablami Chorda? Następnie w przyszłości myślę o głośnikach pokroju XAVIANA GRAN COLONA. Tu prosiłbym o radę, jaki wzmacniacz i odtwarzacz i czy w ogóle ten kierunek ma sens, czy jednak to za tanio? Czy jednak zrezygnować z Yamahy i kupić dwa wzmacniacze stereo? Chcę po prostu mieć detaliczny, przestrzenny i ciepły zestaw do kina i muzyki, szukam poziomu optimum, bez owijania w bawełnę – mam nadzieję, że to nie początek choroby.

Pytanie na teraz:
w sypialni, w której notabene słucham muzyki częściej mam stare głośniki monitorki PHILIPSA na papierowych membranach i wzmacniacz UNITRA PW 8040 z włączonym KONTUREM (fajna rzecz kontur, dobrze że wraca) również podpięte do Playstation (gdy kupowałem Blu-ray to było najlepsze i najtańsze rozwiązanie), o dziwo ten zestaw czasem potrafi zagrać ciekawiej, jest ciepły, słodki, basu jest mało ale nie dudni, tworzy klimat – bardziej cenie klimat, niż naturalne brzmienie. Siesty są trochę za twarde? Chcę stworzyć ciepły klimatyczny zestaw do sypialni ale już na bardziej audiofilskim poziomie – w ocenie bezwzględnej lepszy od Siest, jednak wiem, że nie słyszę na tym sprzęcie wielu szczegółów. Chcę nadal mieć taki ciepły konturowy zestawik, ale jednak bardziej analityczny.

Zróbmy taki „bestbuy” dla kowalskiego do sypialni. Aha: głośniki niestety stoją jeden na parapecie blisko okna a drugi na szafce TV blisko ściany, więc wybieram głośniki z bas refleksem z przodu (tak mają Philipsy i się sprawdza).

Co by Pan wybrał?

Głośniki:
- Dali Lektor 2
- Monitor Audio Bronze BX2
- Usher Mini S-520 (moje faworyty ale nie wiem jak się mają do wyżej wymienionych, bo to jednak stare jednostki)

Wzmacniacz+CD:
- YAMAHA R-500, CD-300
- Cambrige Topaz CD-10/SR-10
- Pioneer A-A6MK2 i CD PD6 (faworyt ale też nie wiem jak to teraz wygląda)

Kable:
- Chord CrimsonPlus – wystarczy?

Co do CD to nie wiem czy od razu kupie, chcę sprawdzić jak sam wzmak zagra z Playstation – wielu ludzi, że do takich wzmaków po analogu daje radę, co Pan o tym myśli?

Aha: NAD odpada, bo jest brzydki jak noc ☺. Niestety, z opisu jego dźwięk bardzo mi się podoba. Wiem że lampy mają dźwięk w moim stylu, ale w tych cenach boję się że nie zagrają tak detalicznie jak bym chciał, więc też raczej je odrzucam.

A może dla takich ludzi jak ja, wystarczy zwykły Pianocraft i tracę czas – jak pana zdaniem wypada Pianocraft MCR 640 w porównaniu z takim budżetowym zestawem, czy warto?

Pozdrawiam,
Janusz