Dobry wieczór!

Już kilkukrotnie korzystałem z Pana uprzejmości i ogromnej wiedzy w dziedzinie audio. Mam kolejną prośbę - tym razem chciałem, korzystając z pańskich doświadczeń, pomóc w skompletowaniu systemu dla mojego ojca.
Jest już klika lat na zasłużonej emeryturze i obecnie „dojrzał” do zbudowania swojego zestawu hi-fi.

Do dyspozycji jest budżet do 10 tys. złotych. Podpowiedziałem, że może kolumny Pylon Pearl 27, wzmacniacz Musical Fidelity M2si i CD Musical Fidelity M2sCD, zresztą wszystkie te komponenty Pan recenzował. Jeszcze jakieś kable - głośnikowe, interkonekt, zasilające (to być może w kolejnym kroku, ale warto wiedzieć jakie, bo już pewnie budżet przekraczamy). Chodzi o to, aby dobrze grało, naturalnie, fajnie i wywołało zadowolenie.

Muzyka słuchana – m.in.: Pink Floyd, Leonard Cohen, The Beatles…, muzyka polska - Skaldowie, Czesław Niemen, Budka Suflera, Breakout, Zbigniew Wodecki…

Proszę uprzejmie o podpowiedź. Czy powyższy zestaw będzie Ok? Czy może zupełnie coś innego?

Z poważaniem,
Michał

Panie Michale!

Tak, to fajnie złożony system, to będzie naprawdę dobrze grało. Ale może warto pomyśleć o drugiej możliwości. Mówię o wzmacniaczu Cyrus One i o odtwarzaczu CD tej firmy. To by była naprawdę ciekawa alternatywa. I Pylony do tego też fajnie podejdą. A jeśli nie Pylony, to z obydwoma systemami Audiovector QR3. Mam nadzieję, że nie namieszałem :)

A do tego podstawowe kable Luna Cables, ale całość, razem z zasilającymi. I będzie super.

Pozdrawiam,
Wojtek Pacuła