pl | en

WZMACNIACZ DO KOLUMN TRIANGLE SIGNATURE THETA

Dzień dobry Panie Wojciechu!

Zdecydowałem się napisać do Pana bo bardzo cenię Pana recenzje sprzętu audio i szanuję wyrażane w nich opinie. Kilkukrotnie brałem je pod uwagę dokonując wyboru zakupu nowych komponentów. Raz nawet Pana opinia była decydującą, by wziąć w ogóle pod uwagę określony komponent. Dotyczy to procesora DAC Exogal Comet Plus, który był mi nie znany i gdyby nie Pana bardzo pochlebna recenzja nie wziąłbym go pod uwagę i nie przesłuchał. Myślę, że i teraz mogę liczyć na pomocne doradztwo.

Obecnie mam niewielki pokój odsłuchowy, który determinuje wybór głośników. W 12 m2 muszę zadowolić się tylko monitorami ale mimo wszystko chciałbym osiągnąć więcej zadowolenia z dźwięku wymieniając wzmacniacz. Obecnie gram na Trianglach Signature Theta spiętych przewodem Furutech Speakerflux ze wzmacniaczem Modwright Kwi-200 i przewodami XLR Wireworld Platinum Eclipse 7 z Exogalem Comet Plus. Zasilający to Wireworld Silver Electra 7.  

Ogólnie podoba mi się sygnatura brzmienia zestawu, ale chciałbym w ramach takiej ogólnej cieplejszej charakterystyki poprawić obrazowanie sceny i wyrazistość wyższego zakresu. Wydaje mi się, że zestaw mógłby zagrać bardziej przestrzennie z większym zaznaczeniem głębokości i szerokości sceny po zmianie wzmacniacza na bardziej akcentujący te cechy. Mam wrażenie, że sygnatura Exogala i Modwrighta jest pod tym względem dosyć podobna (nie są to ich priorytety w kreowaniu dźwięku) i można tu coś więcej uzyskać, jeśliby do Exogala dodać wzmacniacz z bardziej wyrazistą górą i budową sceny z większym rozmachem. Koniecznym warunkiem jest tu pewnie granie z większą przejrzystością i ostrzejszym rysowaniem źródeł pozornych. 

Raczej na ten moment nie biorę pod uwagę zestawu dzielonego, z uwagi na wielkość pokoju i konieczność grania z monitorów. Nie wiem czy Triangle Signature Theta nie byłyby w takim zestawieniu zbyt wąskim gardłem. Za ok. 2 lata mam zamiar zmienić pokój, wtedy przeszedłbym na kolumny podłogowe i pomyślałbym o zestawie dzielonym. Ale może to błędne myślenie i warto jednak już dzisiaj pomyśleć o zestawie dzielonym?

Na chwilę obecną zastanawiam się nad zmianą Modwrighta na Accuphase E 470. Może jednak lepszy byłby inny model z oferty tego producenta? Biorę pod uwagę również Luxmana L-507U lub Moon Evo 600i v2. Z zestawów dzielonych zastanawiam się nad Luxmanem nowej serii 700. To na razie wszystkie moje pomysły. Byłbym wdzięczny za podpowiedź czy zmiana Modwrighta Kwi-200 na któryś z powyższych wzmacniaczy da w ogóle oczekiwaną poprawę?

Może Pan zasugeruje zupełnie coś innego? Jestem w stanie wydać maksymalnie ok. 25 tys. zł. za sam wzmacniacz i około 35 tys. zł na zestaw pre + wzmacniacz. Oczywiście ceny z rynku wtórnego.

Z góry dziękuję za każdą sugestię, 
Maciej



Panie Macieju!

Patrząc na pańskie potrzeby i system dość łatwo mi wskazać najlepszy wzmacniacz – Moon. Wprawdzie Accuphase też jest super wzmacniaczem, ale trochę obawiałbym się, jak zagra z Trianglami, które wymagają nieco bardziej okrągłego grania, żeby nie przesadzić z wysokimi tonami. Dlatego też to Moon byłby najlepszy.
I może niech pan na razie kupi wzmacniacz zintegrowany, a nad zmianami będzie się zastanawiał po zmianie pokoju, teraz to trochę na wyrost.

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła