Dzień dobry! Szanowny Panie redaktorze, proszę o kilka słów wyjaśnienia odnośnie płyt Blu-spec CD oraz Blu-spec CD2. Jaki był powód wprowadzenia oznaczenia CD2, czy chodziło o korektę technologii ( przyczyny techniczne i wysokie koszty ), czy też chciano jeszcze poprawić walory brzmieniowe, co mogło by oznaczać, że jakieś zastrzeżenia pojawiały się. Oprócz tego zagadnienia, jeszcze inne budzi moją ciekawość. Nagrania zespołu The Beatles zostały w roku 2009 poddane nowej obróbce i chyba prawie wszystkie ponownie pojawiły się na rynku. W Abbey Road Studios nagrania zostały zremasterowane wprost z taśm matek, tak zakładam, a jak jest w przypadku wydań japońskich z roku 2014 i 2015, które są płytami SHM-CD. Serdecznie Pana pozdrawiam - Sławomir |
Panie Sławku!
BSCD2 to poprawiona wersja BSCD - zawsze coś można poprawić, jak już sie jest na nowym poziomie. Jeśli na niskim, to tego po prostu nie widać. Tak samo poprawiono SHM-CD na Platinum SHM-CD, a HQCD na UHQCD, takie życie... Na pewno w przyszłości będzie coś jeszcze lepszego. Mastery do płyt SHM-CD The Beatles to te same, co w 2009. Ale przy transferze w fabryce na matrycę w dobrych tłoczniach jeszcze coś tam się lepiej robi - i Japończycy zwykle to robią. Ich płyty brzmią lepiej nawet jeśli korzystają z tego samego masteru co europejskie i są wydane na zwykłym CD. Pozdrawiam Wojtek Pacuła |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity