Dzień dobry Panu! Dwa lata temu postanowiłem zmienić swój zestaw grający. Wcześniej miałem stary wzmacniacz Harman Kardon 670 z CD też HK i kolumnami Altusa. Grało to jak grało i przez wiele lat było wystarczające. I właśnie dwa lata temu zacząłem szukać czego lepszego z budżetem ok. 30 tys. zł (budżet nie duży, ale od czegoś zacząć trzeba). Po przesłuchaniu kilku systemów na sam koniec złożono mi system w postaci: wzmacniacz: Unison Research S6 (używany), CD: Ayon 07s kolumny: Chario Pegasus plus jakieś bardzo budżetowe kable (interkonekty + głośnikowe) za ok. 600 zł. Dla mnie był to przeskok znaczny, chociaż już po ok. miesiącu odsłuchu czułem, że coś jednak jest nie tak jak być powinno. Sprzedawcy ze sklepu, w którym zakupiłem zestaw poradzili mi zmianę kabli i tak kupiłem: interkonekty Siltech Classic 300i oraz kable głośnikowe Audio Note An-La no i zaczęło to grać zupełnie inaczej, dużo lepiej. Po dwóch latach (pewnie już wcześniej) znowu przyszła potrzeba jakieś zmiany (oczywiście aby polepszyć doznania) i zdecydowałem się na wymianę kolumn. Przeskok już był znaczny (w moim odczuciu no i budżetowo), bo zakupiłem kolumny Chario Ursa Major wraz z podstawkami metalowymi firmy Acoustic Revive i znowu była poprawa (chociaż już nie tak spektakularna). Tak więc dzisiaj dysponuję: wzmacniacz: Unison Research S6, CD: Ayon 07s, kolumny: Chario Ursa Major, interkonekty: Siltech Classic 300i, kable głośnikowe Audio Note An-La podstawki: Acoustic Revive. (niestety nie zakupiłem jeszcze kabli sieciowych i używam tych jakie były oryginalnie we wzmacniaczu i CD). Po 2 miesiącach odsłuchów uważam, że jednak nie gra to tak jak bym chciał (oczywiście i tak gra lepiej niż przy Pegasusach). Ciężko mi sprecyzować co jest nie tak: może za mało uwypuklane są partie wokalne (przepraszam sam do końca nie wiem). Prosiłbym Pana o rzetelną opinię co do zestawu, co by Pan w pierwszej kolejności zaproponował do poprawy (zmienił, dokupił), może to zestawienie jest niefortunne i np. dobrze byłoby dokonać jakiejś wymiany. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Dodam tylko, że zestaw stoi i jest używany w 37 m2 salonie z bardzo dużymi oknami. z wyrazami szacunku Tomek |
Panie Tomku!
Z zasady nie oceniam systemów czytelników na odległość, to ryzykowne. Mogę podpowiedzieć natomiast miejsca, w których mogło coś się sypnąć. Unison to piękny wzmacniacz, podobnie jak Chario to piękne kolumny. Unison jest jednak dalece zbyt słaby dla nich, w takim pomieszczeniu. Myślę, że są po prostu niewysterowane, a wzmacniacz przesterowany. Trzeba by więc pomyśleć o zmianie kolumn na łatwiejsze do wysterowania, np. Spendory lub Harbethy, albo o zmianie wzmacniacza. Octave z wyższych modeli to w tym kierunku bym szedł. Albo posłuchałbym wzmacniacza ellinsAudio, który testowaliśmy. Zobaczy pan, jak to działa :) Druga rzecz to kable. Ostrożnie podchodzę do mieszania kabli z różnych serii, nie mówiąc już o firmach - zwykle przy całym secie zachodzi pozytywna synergia. Najlepiej, jakby się pan zdecydował na komplet AN, albo Siltechów, albo Tellurium Q. I powinien pan je u siebie posłuchać, ale po zmianie wzmacniacza lub kolumn. I kable sieciowe powinny być z tej samej serii, bez tego daleko pan nie pojedzie. Ale jestem pewien, że po takich zmianach będzie znacznie lepiej. Trzeba iść generalnie w kierunku ocieplenia środka, bo duże okna, duża przestrzeń to niebezpieczeństwo podbicia wysokiego środka i rozmycia basu, a do tego nie powinno się dopuścić. I jeszcze jedno: małe kroki, żadnych gwałtownych ruchów, bo zwykle kończy się to źle :) Pozdrawiam serdecznie Wojtek Pacuła |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity