Panie Wojciechu, Kolejny mini test za mną i dzielę się doświadczeniem. Wymieniłem Chord Oddyssey 2 na Chord Epic Twin. Sam nie wiem, od czego zacząć. Brzmienie całego systemu zmieniło się. Cóż - te kable grają pięknie, mimo, że nie są wygrzane. Słychać różnice już teraz, cale kolumny grają inaczej, ale przede wszystkim górne pasmo, takie aksamitne się zrobiło, jakby trochę "mokre" (?), ale detale nie uciekły, wręcz przeciwnie. W ogóle więcej słychać w drugim planie, dźwięk jest "płynniejszy", trąbka w Cohenie i wszystkie w ogóle instrumenty nabrały brzmienia delikatniejszego, pełniejszego ale nie cięższego, tylko wyraźniejszego, delikatniejszego. No długo by pisać, zresztą Pan wie o co chodzi ;) Także kolejny krok za mną i współczuję wszystkim tym, którzy twierdzą, że kable nie grają. Pozdrawiam Jarek Kubik |
Witam
Super, bardzo się cieszę, że wszystko idzie w dobrym kierunku, tak trzymać! Pozdrawiam Wojtek Pacuła |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity