Szanowny Panie Redaktorze! Z okazji 10 rocznicy „High Fidelity” proszę przyjąć najlepsze życzenia, przede wszystkim zdrowia i dobrego odsłuchu. Dziękuję Panu za wspaniały tekst na temat płyty "Dziwny jest ten świat..." Zgodnie z zaleceniem z początku artykułu, poprosiłem żonę o filiżankę herbaty (majowy weekend mam z głowy, zatoki, antybiotyk i leżę grzecznie słuchając muzyki), włączyłem "Sukces" na CD - monofoniczny winyl "Dziwny jest ten świat..." czeka aż dojdę do siebie - uruchomienie mojego Pro-Jecta, przepinanie kabli to trochę zabawy... Myślę, że brakuje tego typu prac o charakterze naukowym – tak, to dobre określenie - Pana artykuł nosi pewne znamiona pracy naukowej, przynajmniej dla mnie. Nie jestem muzykologiem a ekonomistą, mimo to dostrzegam w Pana artykule (innych także) cechy obiektywizmu, którego w obecnych czasach coraz mniej. Ciekaw jestem, czy tematyka Pana pisma będzie ewoluowała w stronę jeszcze większej uwagi poświęconej historii płyt, zwłaszcza tych, które weszły na stałe do naszego dziedzictwa. Z pewnością zna Pan biografię Pana Czesława Niemena autorstwa Pana Dariusza Michalskiego "Czy mnie jeszcze pamiętasz". Wydaje mi się, a nawet jestem pewien, że kolejne wydanie winno zawierać suplement na temat historii wydań płyt Niemena - myślę, że Mistrz przyjąłby takie podejście z radością - przecież był wybitnym audiofilem :). Gdyby jeszcze Pan dopisał kolejne historie wydań pozostałych płyt, byłoby wspaniale. Myślę, że poza wartością polegającą na uporządkowaniu informacji dotyczących poszczególnych wydań, można osiągnąć jeszcze bardziej istotny cel, a mianowicie pokazać młodzieży ten piękny dorobek. Jeszcze raz pozdrawiam Paweł PS. Obecnie mój system (po części starocie, a więc Vintage :) ) to: Pokój 25 m kw. (prostokąt) Trangle ALtea Ex - na dniach rozpakuję Triangle ANTAL EX, 2 końcówki mocy Rotel rb 951, preamp Rotel rc 972, Pro-Ject RPM 10.1 Evo + Ortofon 2m Blue + pre Rotel RQ Kabel głośnikowy Chord Odyssey, power cable: Neel n7 es gold, CD to stary transport Rotel rdd 980 i przetwornik 1-bitowy Cambridge Audio s700 Isomagic. Tuner to Rotel rt 02. Jak Pan uważa, czy przejście na rotele z serii 06 (używane) ma sens? Jaka wkładka za 1500 i pre za 1000 zł? |
Panie Pawle!
Pięknie dziękuję za dobre słowo. Rzeczywiście – starałem się przygotować możliwie kompletny, zdolny do użycia w różny sposób tekst. Tak, jak pisałem, miała to być klasyczna recenzja, która niepostrzeżenie zamieniła się w wielostronicowy tekst. Ale tak jest z rzeczami, które nas interesują, pasjonują – wchodząc w głąb, odkrywając coraz to nowe rzeczy, coraz lepiej rozumiemy, jak niewiele na ten temat wiemy. I, co normalne, aż się palimy do tego, żeby się dowiedzieć. Stara zasada: „jak chcesz się czegoś dowiedzieć, to napisz o tym książkę”, działa w najlepsze… Tak było z „Dziwnym…” Byłoby super móc napisać coś takiego co jakiś czas o polskich płytach, jest tyle fenomenalnych nagrań, że życia by nie starczyło, na nie wszystkie. Są jednak obiektywne problemy, których nie jestem w stanie obejść. Po pierwsze czas: na artykuł poświęciłem dwa tygodnie – tyle się uzbierało, kiedy podliczyłem wszystkie godziny spędzone przy nim w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Fizycznie nie mam na to czasu. Po drugie – pani Niemen, wdowa po muzyku, okazała mi mnóstwo pomocy, kontaktując z odpowiednimi osobami i przekonując je do współpracy. To nieocenione. Próbowałem wykonać podobną pracę przy reedycji Budki Suflera „Cień wielkiej góry” (http://highfidelity.pl/@muzyka-1426&lang=), jednak już na początku pogrzebał to pan Piotr Nykiel, odpowiedzialny za remastering. Kiedy wreszcie odpisał na mój pierwszy mail, kiedy podesłałem mu wstępne pytania, odpisał, że nie będzie w tym uczestniczył, bo po pytaniach widzi, że nie mam o tym pojęcia. I kontakt się urwał. A bez tego pisanie o reedycji ma niewielki sens. Ale zobaczymy, chciałbym napisać jeszcze o Niemenowym „Sukcesie” i „Czerwonym” albumie. Zacząłem już gromadzić wcześniejsze wydania. Co do pańskiego sprzętu – nie, nie sądzę, żeby wymiana Roteli miała sens. Większy sens miałaby natomiast wymiana DAC-a, np. na coś Arcama, albo nowe Cambridge Audio. Z dobrym kablem sieciowym i zasilaczem (np. akumulatorowym). To zawsze ogromny skok. Życzę zdrowia, proszę pozdrowić żonę i do następnego razu! Pozdrawiam serdecznie Wojtek Pacuła PS Wkładka – po prostu wyższy Ortofon, jeśli charakter dotychczasowego panu odpowiada. Jeśli nie, to może Denon DL-103? Przedwzmacniacz iPhono. |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity