UPGRADE DAC MAGIC PLUS :-(

Witam!

Piszę do Pana jako eksperta w sprawach audio :-)

Mój system:
- NAD 326BEE
- Monitor Audio BX6
- Cambridge Audio DacMagic Plus (zasilanie Tomanek)
- Kable głośnikowe Supra Rondo
- Kabel sygnałowy RCA Supra Dual
- Kabel cyfrowy Alphard HF-8DR
- Źródło : laptop + JRiver Media Center 17 bez JPLAY-a :-(; DVD - LG 276

Jestem posiadaczem przetwornika DACMagic Plus od prawie dwóch lat. Do tej pory byłem z niego bardzo zadowolony, jednak coś mnie podkusiło i jak tylko pojawiła się możliwość aktualizacji tego urządzenia, niezwłocznie to uczyniłem. I tu zaczęły się schody :-(
Otóż po aktualizacji urządzenia i wgraniu nowych sterowników (v. 1.67) dźwięk po prostu przestał mi się podobać! Nie umiem tak kreatywnie opisywać dźwięku jak Pan, więc napiszę po prostu, po chłopsku. Wcześniej dźwięk był cieplejszy, bardziej wypełniony, miał większą masę, no i zaokrągloną górę, teraz jest to dźwięk ekspansywny, na pierwszym planie z baaardzo dużą ilością szczegółów, rzucony na twarz ;-) Poza tym jest to dźwięk odchudzony, bez masy, bez wypełnienia, ustawiony głównie na szczegóły, przestrzeń i dynamikę. Ja za takim nie przepadam, niestety... Tragedią jest to, że nie można wrócić do poprzedniej wersji sprzed aktualizacji! Pytałem w sklepie, ten w serwisie (nawet w UK!), a odpowiedź jedna : nie da się :-(
Chcąc być sprawiedliwym dodam, że dźwięk po aktualizacji nie przekracza granic dobrego smaku, nie jeden audiofil byłby z niego bardzo zadowolony. Nic nie syczy, nie buczy, nie ma sybilantów… Nie jest to dźwięk jeszcze kliniczny, sterylny, ale ciepła i słodyczy w nim jak na lekarstwo. Teoretycznie nie ma się do czego przyczepić, niemniej jednak mi osobiście taki charakter dźwięku nie odpowiada.

Mam w związku z tym pytania:
1) Nie wiem, czy dużo przetworników DAC ma możliwość upgrejdu, ale jeśli, to może warto by było w testach porównać takie zmiany?
2) Może firmy powinny informować nas-klientów o tak radykalnych zmianach w dźwięku i braku możliwości cofnięcia zmian? W tej chwili mam bezużyteczny sprzęt, za który zapłaciłem przecież niemałe dla mnie pieniądze i był to wtedy mój świadomy wybór po długim odsłuchu.
3) Mógłby Pan doradzić, co w takiej sytuacji robić? Tzn. sprzedać ze stratą przetwornik i nabyć nowy (jaki?). Zmienić okablowanie? Przystosować się do zmian?

Z gorącymi pozdrowieniami,
Marcin

Panie Marcinie!

Mail z problemami to dla mnie zawsze przykrość, bo doskonale rozumiem frustrację piszącego, jeśli coś nagle nie gra. Tak, jakby to mnie się przydarzyło.
O problemach z dźwiękiem przy zmianie oprogramowania słyszę po raz pierwszy, może po prostu inni zacisnęli zęby i zdusili to w sobie, albo zmiany im się spodobały. Niestety nie mam w tej mierze doświadczenia – mając ograniczony czas, do wyboru (do testu) nowy produkt lub starszy apgrejdowany wybieram zawsze nowy, takie życie… Niestety nie bardzo wiem, co panu powiedzieć. Myślę, że najpierw warto wypróbować zmianę kabli na Suprę (łatwiej wypożyczyć) i zobaczyć, czy to dobry kierunek. Jeśli nie bardzo, to trzeba zmienić DAC-a, nie ma wyjścia – myślę, że Arcam rDAC lub irDAC byłyby w porządku, ale trzeba to u siebie przesłuchać. Ale zacząłbym rzeczywiście od kabli. I niech się pan do niczego nie przystosowuje, życie jest za krótkie na robienie sobie krzywdy :)

Pozdrawiam serdecznie
Wojtek Pacuła