ACROLINK 7N-AD6300 ZAMIAST TARY LABS THE ONE?

Witam Pana!

Znowu pukam w sprawie porady. Ostatnio wymieniliśmy emaile w sprawie głośnikowej Tary Onyx, która jednak wydaje się całkowicie poza moim zasięgiem. Natomiast niewykluczone, że na początku roku 2010 będę mógł sobie pozwolić na pewien ruch do przodu. Dlatego chciałbym zapytać, czy skoro uważa Pan, że nie ma sensu w moim systemie zmieniać Accu DP-78 na DP-700, przy pozostałych elementach 2810 i 7100 - to czy warto myśleć o zmianie interkonektu z CD do pre? W tej chwili mam dwa razy TARA LABS ism onboard THE ONE, a myślę do pre o Acrolinku 6300. Czy myśli Pan, że taki ruch jest racjonalny, biorąc pod uwagę, że połączenie pre z końcówką będzie dalej to samo, czyli Tara? Wszak na zdrowy rozsądek należałoby wymienić wszystko na Acrolinka... Pytam, ponieważ mocno ograniczyłem wydatki na sprzęt od kiedy posiadam Wilsony Sophia 2, które ciągle spłacam :). Dlatego tak się zastanawiam, czy w przypadkiem nie znalazłem się w miejscu optymalnym, a niepotrzebnie marudzę. Bo być może jest tak, że chcąc usłyszeć wyraźny przyrost, muszę wydać już ogromnie dużo pieniędzy robiąc jakieś kompleksowe zmiany. Z własnego doświadczenia wiem, że czasem wystarczy wymiana jednego komponentu i robi się trzęsienie ziemi, jak w przypadku mojej sieciówki do CD, czyli Acro 9100, który nagle dodał takiego wypełnienia, że przestałem myśleć o zmianie głośnikowców, które wcześniej na moich Sophiach wypadały jakby troszkę za lekko. To niewiarygodne, ale sieciówka okazała się być panaceum w tym wypadku. Dlatego, jak Pan sam rozumie, wzrósł mój szacunek do firmy Acrolink i zarazem ciekawość zmian implikowanych przez 6300...

Pozdrawiam,
Marcin Krzyształowicz