PODKŁADKI ANTYWIBRACYJNE TiGLON
Producent: TIGLON CO., Ltd. |
Test
tekst WOJCIEHCH PACUŁA |
No 243 1 lipca 2024 |
W OFERCIE FIRMY TIGLON ZNAJDZIEMY kilka różnych typów produktów antywibracyjnych. To: stoliki, platformy, podstawki pod kolumny i „standy” – czyli podstawki pod kolumny typu Harbeth. Są w nim również akcesoria o których producent mówi „tuningujące”, czyli platformy antywibracyjne (→ TMB-DR20), nóżki (→ MZX-4) i, pełniące podobną rolę, podkładki. Testowane przez nas podkładki D-Ren Pro znajdziemy w dziale „Tuning Accessories” z podtytułem „Hybrid Spacer”. ▌ D-Ren Pro NAZWA TESTOWANYCH PODKŁADEK sugeruje cele, jakie się przed nimi stawia: „dren” w tym ujęciu ma za zadanie odprowadzić wibracje na zewnątrz i rozładować ładunki elektrostatyczne. Firma Tiglon stosuje ją również w stosunku do innych produktów, jak mająca wkrótce wejść do sprzedaży mata D-Ren Sheet czy też elementy produktów antywibracyjnych, na przykład ring tłumiący wibracje w nóżkach MZX-4. Producent opisuje tę kategorię produktów jako DRS (D-Ren Series). Materiał używany przez tego japońskiego producenta nie jest zwykłą gumą, chociaż na pierwszy rzut oka sprawia takie wrażenie. Został on opatentowany przez Tiglona jeszcze w 2019 roku. Jego skład, z obowiązkową obecnością magnezu, został opracowany we współpracy z muzykami w studiach nagraniowych. Materiały firmowe mówią wręcz o ich „strojeniu”. Rozumiem to tak, że do prób wykorzystano podkładki z różnymi domieszkami i wybrano te, które dawały najlepsze rezultaty. Pierwotnie elementy te miały kolor czarny, a od 2020 roku dostępna jest ich nowsza wersja, w kolorze niebieskim. Producent o podkładkach D-Ren Pro pisze: Są to podkładki „tuningujące” dźwięk urządzeń, tłumiące złożone rezonanse występujące w systemach audio i wzmacniaczach używanych do nagłośnienia instrumentów muzycznych, wydobywające z nich oryginalną jakość dźwięku. W celu poprawy jakości dźwięku i trwałości starszego modelu (D-REN black), opracowaliśmy jego nową wersję poprzez powtórzenie testów pod nadzorem profesjonalnych muzyków i inżynierów nagrań w studiu nagraniowym. Podkładki mają kształt ośmiokątów i są dość duże – ich średnica wynosi 70 mm, a grubość 3 mm. Ponieważ niemal wszystkie inne podkładki tego typu, jakie znam, są okrągłe, spytałem pana Okino-san, skąd taki, a nie inny kształt: Jeśli chodzi o kształt D-REN PRO, ten kształt okazał się najbardziej skuteczny w rozpraszaniu wibracji przyłożonych do nich od góry. Eksperymentowaliśmy z różnymi kształtami i grubościami wewnętrznego magnezu oraz różnymi rodzajami gumy, ale okazało się, że ani okrągłe, ani kwadratowe kształty nie były w stanie powtórzyć tego samego efektu, co ośmiokątne. Maksymalne obciążenie z którym będą one poprawnie pracowały to aż 30 kg na podkładkę, a więc dużo. Wewnątrz gumy z domieszkami umieszczono folię z naparowanym magnezem, mającą zmienną grubość – od 0,1 do 0,2 mm, która ma poprawić ekranowanie przed promieniowaniem elektromagnetycznym. Zewnętrza powłoka wykonana jest z gumy syntetycznej odpornej na wysoką temperaturę, ale z domieszkami utwardzającymi jej powierzchnię i chroniącymi ją przed uszkodzeniem. Podkładki dostępne są w zestawach po trzy lub cztery sztuki. ▌ ODSŁUCH JAK SŁUCHALIŚMY • Podkładki antywibracyjne firmy Tiglon zostały przetestowane w systemie referencyjnym „High Fidelity”. Produkty tego typu testuję w swoim systemie zawsze w ten sam sposób – pod źródłem sygnału, czasem wspomagając się innymi urządzeniami. Tym razem przetestowałem je jednak pod wzmacniaczem zintegrowanym Leben C-600X, ponieważ wydały mi się w tej roli bardziej odpowiednie. Test polegał na porównaniu brzmienia wzmacniacza stojącego na swoich nóżkach i na podkładkach Tiglona. Osobno porównałem ich działanie do podkładek Acoustic Revive RKI-5005, z których korzystam na co dzień. Było to porównanie AA/BB/A i BB/AA/B z odsłuchem tego samego fragmentu utworu (2 min.) na nóżkach i po przeniesieniu wzmacniacza na testowane podkładki. » PŁYTY UŻYTE W TEŚCIE ⸜ wybór
⸜ MILT JACKSON SEXTET, Invitation, Riverside/Mobile Fidelity Sound Lab UDSACD 2031, Limited Edition No. 1828/2500, SACD/CD (2007), recenzja → TUTAJ. » Nagrania przedstawione w teście można znaleźć na playliście HIGH FIDELITY w serwisie TIDAL → TUTAJ PRZYZNAM SIĘ, ŻE PODCHODZĘ DO TESTÓW produktów niebędących głównymi składnikami systemu audio z ostrożnością. Może to tak nie wygląda, bo sporo ich testuję, a mój system jest nimi „obstawiony” z każdej strony, ale tak właśnie jest. Zdarza mi się nawet odwlekać ich odsłuch, a to wyszukując sobie coś do zrobienia, co „musi” być zrobione tu i teraz, a to testując coś najpierw. Wydaje mi się, że dzieje się tak dlatego, że testy tego typu produktów wymagają znacznie większego skupienia i zaangażowania niż w przypadku kolumn czy wzmacniaczy. Różnice „z” i „bez” są z nimi znacznie mniejsze, a przez to trudniejsze do opisania. Ale z drugiej strony, bo jest i druga strona, raz usłyszane nie dają się zapomnieć i jeśli wpasowują się w dany system, jeśli służą estetyce dźwięku, na której mi zależy, nie potrafię sobie wyobrazić życia (muzycznego) bez nich. |
D-Ren Pro firmy Tiglon jest jednym z takich produktów. Podkładki wyglądają niepozornie, jak wycięte z pasa gumy, a jednak zmieniają dźwięk w jakieś jego pierwotniej warstwie. Od lat korzystam z podkładek innego japońskiego producenta, CP-4 firmy Acoustic Revive, których wygląd w jeszcze mniejszym stopniu sugeruje ich przydatność i wiem, że pozory mylą. W przypadku niebieskich ośmiokątów mylą szczególnie. Postawienie na nich wzmacniacza Leben CS-600X zmieniło balans dźwięku. Przede wszystkim podniosło średni bas i delikatnie, ale zauważalnie, wycofało wysokie tony. Kontrabas Rona Cartera w ˻ 1 ˺ Invitation, utworze rozpoczynającym płytę MILT JACKSON SEXTET pod tym samym tytułem, był z nim bardziej klarowny i mocniejszy. Niby zmiana nie była duża, a jednak selektywność tego zakresu, a więc i samego instrumentu, wzrosła. Ciekawe, ale nie przez uwypuklenie ataku, a przez wyoblenie dźwięków. Jakby z podkładkami miały bardziej trójwymiarowe „body”, a „halo” wokół nich wyraźniej definiowało ich kształty. Blachy perkusji, uderzenia wibrafonu, trąbka – wszystkie te elementy również miały bardziej czytelną barwę, mimo że wysokie tony, jako takie, wydawały się łagodniejsze. Nie jestem pewien, dlaczego tak się stało, ale efekt był taki, że przekaz z podkładkami z Japonii wydawał się bardziej zrelaksowany, choć wcześniej na ten aspekt absolutnie nie narzekałem, ale i dokładniejszy. Jak się nad tym zastanowić, to wychodzi na to, że D-Ren Pro poprawiają rozdzielczość. Zmiana nie jest duża, to raczej przesunięcie akcentów, ale to zmiana pociągająca za sobą inne korekty, jak lepsze percypowanie kolorów, kształtów i miejsca na scenie. Czyli z małego robi się duże. Och, jak doskonale wyszło to z utworem ˻ 2 ˺ Fever śpiewanym przez ELVISA PRESLEY’a na płycie Elvis is Back!. Tak, przy okazji, choć tytuł mógłby sugerować jego stałą obecność i potwierdzać doniesienia w rodzaju: „Widziałem Elvisa!”, tak naprawdę chodziło o to, że była to jego pierwsza płyta po powrocie do cywila ze służby wojskowej, którą odbywał w Niemczech. Ale do rzeczy. To dość spokojne z pozoru nagranie, jednak z gęstą i napiętą atmosferą pod spodem. Zarejestrowane zostało 4 kwietnia 1960 roku w Nashville Studios, kompleksie należącym do wytwórni RCA. Wokal pokazany jest w nim w ciemny, niski i gęsty sposób, w długim pogłosie sięgającym daleko w głąb sceny. Z podkładkami Tiglona pod nóżkami wzmacniacza pogłos był głębszy i dłuższy, a wokal Presley’a czytelniejszy, mimo że został pokazany ciut dalej. Całość wydała mi się bardziej wyrafinowana, a to przez lepsze oddanie kontrastów dynamicznych i barwowych. Cofnięcie ataku, bo o to chyba tutaj chodzi, dało lepszy obraz samych brył. Teraz lepiej składały się z sobą monofoniczny pogłos na wokalu i stereofoniczne, rozłożone po kanałach, bębny perkusji. Płyta ta nosi logo Living Stereo, serii RCA w której starano się podkreślić wrażenie przestrzenności nagrań. Zamiar ten z podkładkami na miejscu był czytelniejszy niż bez nich. Bardzo ciekawie zabrzmiała również płyta PAULA SIMONA zatytułowana Graceland. Sama w sobie bardzo fajnie nagrana, ma pewien feler polegający na lekkim podkreśleniu wyższych tonów w wokalu. Z Tiglonem było to mnie widoczne, ponieważ przekaz wydawał się lepiej zbalansowany. Bas był wyraźniejszy, miał więcej masy, a wysokie tony były przyjemniejsze. W przekazie nie było mniej szczegółów, a – powiedziałbym – więcej. Jakby wyjęcie podkładek spod wzmacniacza podniosło jego balans tonalny, ale też zamazało lekko bryły dźwięków. To nie były duże zmiany, ale – ponownie – ważne dla mojego komfortu. Po Graceland było to już dla mnie klarowne, ale i tak nieco zaskoczyło mnie to, że bardzo podobne zmiany usłyszałem słuchając płyty DIANY KRALL The Girl In The Other Room. Bas w ˻ 3 ˺ Temptation, utworze napisany przez Toma Waitsa, był z Tiglonem wyraźniejszy i miał większą masę. Podobnie jak z głosem Paula Simona, tak i z wokalem Krall wyższe składowe wokalu były lepiej zintegrowane z podstawowym pasmem. Nie, że było ich wyraźnie mniej, choć zapewne coś tam ubyło, ale że miały lepszą łączność z resztą dźwięku, nie występowały „osobno”. ▌ Podsumowanie ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY… Audio jest jedną wielką zmianą. Od nas zależy, czy na lepsze. Z Tiglonem nie da się jednak pójść w złą stronę. To produkt, który za grosze zmienia charakter dźwięku, dając mocniejsze niskie dźwięki i przyjemniejszą górę. Ale nie o zmianę barwy głównie z nim chodzi, a o poprawę rozdzielczości, a przez to czytelności przekazu. A także o jego większą kulturę. To także fajny sposób na to, aby urządzenia nam się nie ślizgały po blacie. Nawet jeśli nie wierzycie państwo w ich „działanie”, wypróbujcie je w tym celu, a zobaczycie, że po jakimś czasie, kiedy je zdejmiecie, usłyszycie to, co i ja słyszałem. To bardzo fajne uzupełnienie dowolnego systemu audio. ● Test powstał według wytycznych przyjętych przez Association of International Audiophile Publications, międzynarodowe stowarzyszenie prasy audio dbające o standardy etyczne i zawodowe w naszej branży; HIGH FIDELITY jest jego członkiem-założycielem. Więcej o stowarzyszeniu i tworzących go tytułach → TUTAJ. |
System referencyjny 2024 Interkonekt: przedwzmacniacz |
|
˻ 1 ˺ Kolumny: HARBETH M40.1 • → TEST ˻ 2 ˺ Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom) ˻ 3 ˺ Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III • → TEST ˻ 4 ˺ Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 • → TEST ˻ 5 ˺ Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710 ˻ 6 ˺ Stolik: FINITE ELEMENTE Master Reference Pagode Edition Mk II więcej → TUTAJ ˻ 7 ˺ Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) • → TEST |
|
Okablowanie Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) • → TESTInterkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy -SILTECH ROYAL SINGLE CROWN • test → TUTAJ Odtwarzacz plików → przedwzmacniacz -SILTECH ROYAL SINGLE CROWN • test → TUTAJ Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ| |
|
Zasilanie Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) • → TESTKabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 • → TEST Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) • → TEST Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) • → TEST Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE • → TEST |
|
Elementy antywibracyjne ⸜ Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)⸜ Stolik: FINITE ELEMENTE Master Reference Pagode Edition Mk II • więcej → TUTAJ ⸜ Platforma antywibracyjna (pod listwą zasilającą AC): Graphite Audio CLASSIC 100 ULTRA • więcej → TUTAJ ⸜ Nóżki antywibracyjne (przedwzmacniacz liniowy): Pro Audio Bono PAB CERAMIC 70 UNI-FOOT • test → TUTAJ ⸜ Nóżki antywibracyjne (odtwarzacz SACD): Divine Acoustics GALILEO • test → TUTAJ ⸜ Nóżki antywibracyjne (podstawki pod kolumny): Pro Audio Bono PAB CERAMIC 60 SN • test → TUTAJ |
|
Analog Przedwzmacniacz gramofonowy: Wkładki gramofonowe:
Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition |
|
Słuchawki Wzmacniacz słuchawkowy: Leben CS-600X • test → TUTAJPlatforma antywibracyjna (pod wzmacniaczem): Kryna PALETTE BOARD PL-TB-Cu-TP • test → TUTAJ Kabel zasilający (wzmacniacz): Acrolink 8N-PC8100 PERFORMANTE NERO EDIZIONE № 1/15 • więcej → TUTAJ Słuchawki:
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity