⌈ AUDIO REPLAS jest japońską firmą audio specjalizującą się w produktach antywibracyjnych oraz zasilających. Jej założycielem jest pan RYUICHI IKADA, będący również jej głównym konstruktorem. Firma istnieje od 1994 roku. ⌋

ASZ PIERWSZY KONTAKT Z FIRMĄ AUDIO REPLAS miał miejsce dziesięć lat temu. Przyjrzeliśmy się wówczas kilku produktom służącym do redukcji wibracji oraz eliminacji szumów RFI. Swoje techniki służące tym zadaniom ma każda szanująca się firma audio, nie inaczej jest więc i w przypadku Audio Replas.

Jej produkty antywibracyjne bazują na precyzyjnie obrabianych elementach z kwarcu, który znajdziemy w niemal wszystkich jej nóżkach antywibracyjnych, jak również w dociskach do płyt LP. Osobny dział zajmują produkty związane z zasilaniem – zarówno listwy oraz kable zasilające AC, jak i różnego rodzaju pasywne filtry. Podobnie jak poprzednio, tak i tym razem przyjrzymy się jednym i drugim, po drodze rzucając również okiem na materiał akustyczny przeznaczony do kształtowania akustyki pomieszczenia.

Aby zachować przejrzystość, artykuł został podzielony na dwie części. W pierwszej z nich przyjrzymy się pasywnemu filtrowi napięcia zasilającego AC o nazwie CPC-43ACP, zaś w drugiej nóżkom i podstawkom antywibracyjnym OPT-30HG20SS HR/3P oraz OPT-100HG-FLAT-SS HR/4P.

Aby lepiej zrozumieć zarówno firmę, jak i jej produkty, porosiłem pana RYUICHI IKADĘ o „kilka prostych słów”… Tłumaczenie z języka japońskiego na angielski przeprowadził pan Elia Hontai z firmy Muson, która jest przedstawicielem producenta poza granicami Japonii.

| Kilka prostych słów…

RYUICHI IKADA
Właściciel, konstruktor

WOJCIECH PACUŁA Proszę nam cos o sobie opowiedzieć – na przykład, jak zaczęła się pańska przygoda z audio.
RYUICHI IKADA Mam na imię Ryuichi Ikada i urodziłem się w 1969 roku. Już w szkole podstawowej robiłem swoje własne gramofony i wzmacniacze, a audio interesowałem się od momentu, w którym zacząłem się zastanawiać, w jaki sposób zmienia się dźwięk pod wpływem obudów i podstaw. W wieku lat 20 zostałem sprzedawcą sprzętu high-end.

WP Kiedy powstała firma Audio Replas i jaki był jej pierwszy produkt? RI Audio Replas Co. założyłem w wieku 25 lat. Moim pierwszym produktem był izolator, właściwie podkładka („bobbin”), wykonana z odpowiednio ukształtowanej niejednorodnej żywicy syntetycznej („heterogeneous synthetic resin”).

WP Jakie są główne produkty Audio Replas?
RI Izolatory (antywibracyjne – red.), listwy zasilające oraz produkty służące do kształtowania akustyki pomieszczenia.

WP Co takiego szczególnego jest w kwarcu, który pan stosuje?
RI Ponieważ nie byłem zadowolony z jakości dźwięku, którą uzyskiwałem ze zwykłym kwarcem, po badaniach nad jego fizycznymi właściwościami opracowałem HR Quartz Glass, jego odmianę mającą zastosowanie w audio. Jego wersja HR (High Response)/SS (Super Surface) staje się przezroczysta przez polerowanie powierzchni do momentu, w którym jest ona perfekcyjnie gładka na poziomie molekularnym, dzięki czemu idealnie redukowane są zniekształcenia harmonicznych dźwięku.

WP Jakie zastosowanie mają pańskie produkty? W których miejscach systemu działają najlepiej?
RI Podstawki antywibracyjne – pod kolumnami, wzmacniaczami, CD itd. Elementy kształtujące akustykę – w rogach pokoi, gdzie występują najmocniejsze fale stojące, ale i w innych miejscach, w których rezonanse są najniższe lub najwyższe.

WP Jak wygląda proces projektowania pańskich produktów – mierzy pan rezultaty, czy odsłuchuje?
RI Opracowanie produktów wygląda w następujący sposób:
 1) Projektowanie przez symulacje (badania teoretyczne).
 2) Wykonanie prototypu i odsłuchy.
 3) Ocena oraz pomiary obszarów w dźwięku, które zostały poprawione, a które nie przekonały mnie w odsłuchach i poprawianie ich w modelach teoretycznych.
 4) Powtarzam kroki 2. i 3., dopóki nie jestem usatysfakcjonowany wynikami.
 5) Produkcja.

WP Jakie ma pan plany na przyszłość?
RI Nowe produkty służące do kształtowania akustyki pomieszczenia.

WP Z jakiego systemu audio pan korzysta w czasie prac nad swoimi produktami?
RI W moim systemie pracują:
Kolumny: YG Acoustics, Dynaudio, etc.
Wzmacniacze: FM Acoustics, Accuphase, YBA, etc.
Źródła: dCS, MUTEC, etc.

WP Proszę nam podrzucić z dziesięć ulubionych albumów, których pan ostatnio słuchał i powiedzieć, dlaczego właśnie one. RI
1) FOURPLAY, Fourplay:  Za jego pomocą można ocenić balans energii, szybkość i skupienie dźwięku – a to wszystko w dwie minuty.
2) Rachmaninov Variatons, piano – Daniil Trifonov: Ocena rozmiarów instrumentu, jego miejsca na scenie w kontekście barwy i głębokości.
3) ERIC CLAPTON, Unplugged: Poczucie wydarzenia na żywo, realizm tupania o podłogę.
4) HERB ALPERT & LANI HALL, Anything Goes: Ocena przyjemności płynącej z koncertu, realizm dźwięku zastawy stołowej, żywiołowość niskich częstotliwości i skala skupienia dźwięku.
5) JACINTHA, Autumn Leaves: Tekstura i poczucie głębokości głosu, rozpiętość barwowa fortepianu.
6) LINA NYBERG, Close: Realistyczne poczucie obcowania z fortepianem, realna „obecność” wokali.
7) AOI TESHIMA, Collection Blue: Tekstura wokali, realistyczność sceny dźwiękowej.
8) HIROMI IWASAKI & HIROKO KOKUBU, Piano Song: Rozpiętość kolorystyczna wokali i fortepianu.
9) JACK LEE & BOB JAMES, Botero: Dobre body instrumentu, precyzja skali basu.
10) BRIAN BROMBERG, Come Together: Poczucie prędkości i realizmu basu, wpływ na dźwięk fal stojących. ♦

»«

▌ CPC-43ACP

CPC-43ACP JEST PASYWNYM FILTREM napięcia zasilającego AC, przeznaczonym do zastosowania na kablu zasilającym AC. Pasywnym, a w dodatku znajdującym się poza torem zasilającym – producent mówi o nim „Inlet Noise Silent Cover” i dopisuje „Contactless noise filter”. Do sprzedaży wprowadzony został we wrześniu 2021 roku, a więc niedawno – firma jest niezwykle konserwatywna jeśli chodzi o wymianę produktów.

Filtr ma postać dużego, dość ciężkiego walca z otworem na wtyk Shuko; dla wtyku IEC przewidziana jest inna wersja tego produktu. Od góry dokręca się do niego element z klemą, która ściska kabel. Walec ma cztery warstwy: stop z aluminium, miedzianą folię, kolejną warstwę ze stopu aluminium i wewnętrzną powierzchnię z polimeru o którym producent mówi „engineering” (chodzi więc zapewne o nowoczesny polimer hi-tech). Warstwy ze stopu służą do eliminacji szumów indukowanych przez RFI, zaś wewnętrzna eliminuje szumy EMI. Producent mierzy każdy swój produkt i na podstawie pomiarów wprowadza niezbędne poprawki.

Przypomnijmy, że nie jest to pierwszy filtr tego typu, jaki testujemy, bo w na podobnej zasadzie działają filtry Acoustic Revive RAS-14 Triple-C. W wyglądzie podobny jest z kolei NFC BOOSTER BRACE SINGLE oraz firmy Furutech, jednak służy on przede wszystkim do tłumienia wibracji.

CPC-43ACP ma zewnętrzną średnicę ø 60 mm, wewnętrzną 43 mm, wysokość 74 mm i akceptuje kable o średnicy ø od 10 do 30 mm. Waży 365 g, a jego metalowe elementy zostały poddane procesowi o firmowej nazwie ULTRA SC. Jest to odmiana obróbki kriogenicznej. Jego wykonanie jest znakomite. Jedynym problemem mogą być rozmiary filtra. W klasycznej listwie zasilającej zmieści się na co drugim kablu.

▌ ODSŁUCH

˻ JAK SŁUCHALIŚMY Jak mówiliśmy, CPC-43ACP montuje się na wtyki Shuko. Składa się on z dwóch elementów: ciężkiego walca oraz elementu z polimeru, który się do walca wkręca i który się zakręca na kablu. Służą do tego dwa przesuwne elementy blokowane śrubami imbusowymi; w komplecie jest niewielki klucz tego typu.

Ponieważ zakręcenie i odkręcenie filtra trwa około minuty, nie da się przeprowadzić porównań bez wyłączania zasilanego urządzenia. Odsłuch był więc porównaniem A/B/A, ze znanymi A i B, ale pomiędzy każdym cyklem mijały około dwie minuty. Filtr CPC-43ACP montowany był na kablu zasilającym Siltech Triple Crown, wyposażonym we wtyk Furutech NFC. Kabel wpięty był do listwy zasilającej Acoustic Revive RPC-4EU Absolute. Filtr nie dotykał ani listwy, ani samego wtyku i łączył się z nim tylko przez wspomnianą klemę.

Płyty użyte w teście | wybór

⸜ MAGDALENA HOFFMANN, Nightscapes For Harp, Deutsche Grammophon 486 1724, COMPACT DISC (2022); recenzja TUTAJ.
⸜ THE MODERN JAZZ QUARTET, Pyramid, Atlantic Records/Warner Music Japan WPCR-25125, „Atlantic 60th”, CD (1960/2006).
⸜ DIRE STRAITS, Brothers in Arms, Vertigo/Mobile Fidelity Labs UDSACD 2099, „Original Master Recording, Special Limited Edition | No. 1808”, SACD/CD (1985/2013).
⸜ PINK FLOYD, The Dark Side Of The Moon, Harvest SHVL 804, 1E 064 o 05249/Analogue Productions CAPP 81033 SA, SACD/CD (1973/2021).
⸜ CAT STEVENS, Three – Numbers/Izitso/Back To Earth, Island Records/Mobile Fidelity Sound Lab UDCD 3-661, 3 x Gold-CD (1975, 1977, 1978/1996).

»«

FILTR CPC-43ACP WPŁYWA NA DŹWIĘK w całkiem wyraźny i konkretny sposób. Aby jego zastosowanie miało sens potrzebny będzie ułożony, rozdzielczy i zrównoważony barwowo system. Nie musi to być jednak system bardzo drogi. Tak się bowiem składa, że poprawki, które dzięki japońskiemu filtrowi uzyskamy będą tym istotniejsze, im bardziej system będzie wrażliwy na szumy RF i EMI, a to nie zależy od jego ceny, a od konstrukcji poszczególnych elementów oraz tego, jak z sobą współpracują.

A zmiany o których mowa poszły w nieco inną stronę niż to sobie wyobrażałem. Chociaż, tak naprawdę, powinienem to przewidzieć, ponieważ zmniejszenie szumów niemal zawsze objawia się w podobny sposób, to jest przyciemnieniem dźwięku i jego nasyceniem. Tutaj również tak było i harfa MAGDALENY HOFFMANN zabrzmiała ciemniej, była nieco dalej ode mnie i miała bardziej „krągły” atak.

Ale też zmienił się sposób budowania jej „body”. Realizatorzy tego nagrania zdecydowali się pogłębić brzmienie instrumentu, aby nadać mu większe „znaczenie”. Przy odsłuchu na pełnopasmowych, schodzących nisko na basie kolumnach, takich jak Harbeth M40.1, daje to efekt powiększenia wolumenu i przesunięcia punktu ciężkości w dół. To świetne granie, ale wiemy, doskonale wiemy, że jest to celowy zabieg producentów płyty.

CPC-43ACP zrobił z tymi nagraniami coś ciekawego – pokazał je tak, jak to słyszałem wcześniej, ale jednocześnie w tylko sobie znany sposób poprawił jego balans tonalny. To wciąż było „szerokie”, gęste granie, ale więcej w nim było subtelności, a mniej „pudła” z dołu skali. Bas wciąż był wyraźny, bo przestrzeń była bardzo duża, ale teraz więcej się w nim działo, delikatne dźwięki będące częścią techniki gry, kształtujące przekaz, były lepiej słyszalne, miały większą „wagę”.

Podobnie odebrałem to, co się stało po drugiej stronie pasma. Wysokie tony perkusji i dźwięk wibrafonu Milta Jacksona z płyty THE MODERN JAZZ QUARTET zatytułowanej Pyramid, były wyraźnie lepiej definiowane, więcej w nich było informacji, a wydawały się przy tym nieco mniej podkreślone. To bardzo interesujące, bo zarówno niskie, jaki i wysokie tony są lepiej słyszalne i wydaje się nam, że są lepiej definiowane, kiedy atak jest w nich mocniejszy, kiedy są klarowniejsze. A tutaj było na odwrót – mniej klarowności, a jednak energia i wiarygodność przekazu była z filtrem Audio Replas były większe, nawet sporo większe.

Ta, wydana w Japonii na 60. rocznicę wydawnictwa Atlantic Records, płyta ma sporo góry, można nawet powiedzieć, że jest dość jasno zrealizowana. To otwarte nagranie i miks, ale i mastering, starał się podkreślić otwarcie tego dźwięku. Z zaskoczeniem słuchałem więc, jak z dość jasnej płyty, gdzie miałem mnóstwo informacji, która była wyraźna i niebywale energetyczna, po założeniu na kabel Siltecha filtru zamienia się w bardziej wyrafinowaną, głębszą, powiedziałbym – cieplejszą wersję samej siebie.

Z jednej strony wszystko poszło w tył sceny – ta się powiększyła i wydłużyła, ale jednocześnie przekaz stał się bardziej namacalny, bo instrumenty nagrane blisko mikrofonem i ustawione przez producenta blisko nas miały większy wolumen i „obecność”, były bardziej „tu i teraz”. A przecież, jak mówię, zarówno wysoka góra, jak i bas wydają się mniej dominujące z filtrem na kablu, nie tak mocne. W rzeczywistości, gdy się im przysłuchać, jest ich więcej, ale są też lepiej definiowane, lepiej różnicowane. I być może dlatego nie sprawiają wrażenia dominanty, a są przedłużeniem środka pasma.

Bardzo podobnie zagrała płyta DIRE STRAITS Brothers in Arms. Filtr pogłębił jej brzmienie, ale jednocześnie lepiej je zdefiniował i wygładził. Głos Stinga śpiewającego gościnnie w Money for Nothing był ciemniejszy i gęstszy, a gitary, rozłożone po dwóch stronach sceny miały więcej masy i mniej jazgotliwości. To wciąż było dość sterylne nagranie, ostatecznie zostało wykonane za pomocą magnetofonów cyfrowych 16/48, ale przecież miks dokonano na analogową taśmę ½”, a mastering Mobile Fidelity poszedł w podobną stronę. Audio Replas pokazał po prostu te zabiegi lepiej i wyraźniej zróżnicował tę wersję od cyfrowego remasteringu wydanego na płycie XRCD2.

Efektem tych zabiegów jest to, że z Audio Replas da się słuchać muzyki o 1-2 dB głośniej bez poczucia przesady. Z filtrem dostaniemy bardziej namacalne i rozdzielcze granie, ale jednocześnie zostaniemy wpuszczeni w jego głąb lepiej niż bez niego. Tak było też i z The Dark Side Of The Moon grupy PINK FLOYD, która z wersji Analogue Productions z 2011 roku, wydanej na płycie SACD, brzmi w gęstszy sposób niż poprzednie wydania. CPC-43ACP tę jej właściwość pokazał lepiej i mocniej.

▌ PODSUMOWANIE

FILTR AUDIO REPLAS wprowadza do dźwięku coś, co zwykło się nazywać „zróżnicowaniem”. Zmniejszenie szumów w systemie audio zawsze daje głębszy i cieplejszy dźwięk, a także dźwięk – na pierwszy rzut oka – ciemniejszy. To dlatego trzeba mieć spore doświadczenie z systemami audio, aby nie przejść koło tego obojętnie, albo wręcz aby nie potraktować tego jako błąd. A to dlatego, że ciemniej, ale nie przez zgaszenie góry, a przez większą ilość informacji o dźwięku, a nie o jego ataku, znaczy zawsze lepiej.

I to właśnie japoński filtr daje. Jego wpływ, na zdrowy rozum, nie powinien być tak wyraźny – a jest. Zmiany, które wprowadza nie powinny iść tak głęboko w dźwięk – a idą. To po prostu doskonały produkt pomagający wydobyć z systemu głębsze warstwy dźwięku. Jeśli ich tam nie ma, to nic nie zrobi, nie doda informacji od siebie. Ale nawet wówczas ustawi tonalność lepiej niż gdyby go nie było. To wartościowy dodatek do dowolnego systemu audio, bez względu na jego cenę. ■