Słuchawki | dynamiczne oBravo
Producent: STYMAX INTERNATIONAL Co., Ltd |
Test
Tekst: Wojciech Pacuła |
No 196 1 sierpnia 2020 |
ałożycielem i dyrektorem tajwańskiej firmy oBravo jest David Teng. Tajwan to miejsce, w którym powstaje najwięcej na świecie pamięci komputerowych i to tam znajdziemy jedne z najbardziej zaawansowanych fabryk na świecie, najczęściej związanych z rynkiem hi-tech. Wydawałoby się więc, że to miejsce do zna „techniczne”, pozbawione pierwiastka emocjonalnego. Nic bardziej mylnego – wciąż i na nowo odkrywamy tamtejsze firmy audio powstałe z autentycznej potrzeby poprawy dźwięku. A że ludzie ci mają pod ręką wykształconych, utalentowanych inżynierów oraz wysokie technologie, to nietrudno sobie wyobrazić taką sytuację, jak w przypadku firmy oBravo. | oBravo Jak czytamy w bardzo osobistym wprowadzeniu do firmy, jakie pan Tang zamieścił na firmowej stronie internetowej, muzyka jest dla niego czymś znacznie więcej niż tylko „tłem”: Muzyka jest dla mnie czymś żywym, żywym organizmem z własnymi arteriami dla krwi i biciem serca: wprawia w ruch różne aspekty dźwięku, czasami porywa, czasami dotrzymuje towarzystwa ludziom, którzy serdecznie się śmieją, ale również wtedy, gdy płaczą ze złamanym sercem lub mają swoje niewypowiedziane sekrety. | za: About Us, www.obravoaudio.com; dostęp: 14.07.2020 Brzmi to inaczej niż oświadczenia 99% innych producentów, prawda? Mamy więc człowieka pełnego pasji, z dostępem do odpowiednich inżynierów i wysokich technologii. I potrzebę stworzenia słuchawek, które spełniłyby jego oczekiwania. Przygodę z własną firmą rozpoczyna w 2006 roku, ale badania trwają przez następne pięć lat. W 2011 roku oBravo jest gotowa do wejścia w świat audio. W roku 2012 prezentuje HAMT, to jest Air Motion Transformer Tweeter, swoje kluczowe opracowanie. Słuchawki tej firmy są bowiem szczególne, bo zamiast jednego przetwornika, mamy w nich dwa, wysokotonowy oraz nisko-średniotonowy. oBravo ma w ofercie dwa główne rodzaje słuchawek: HAMT oraz HRIB. W obydwu niskie tony odtwarzane są przez przetwornik dynamiczny, klasyczną membranę, jaką znajdziemy w słuchawkach Sennheisera, AKG czy Beyerdynamic. W serii HAMT wysokie tony, jak również wyższą część średnich, odtwarza głośnik AMT, czyli przetwornik wynaleziony przez dra Oskara Heila, zaś w HRIB to magnetostatyczny przetwornik planarny (ortodynamiczny). Chociaż przetwornik ten został wymyślony na potrzeby głośników, dość szybko znalazł też zastosowanie w słuchawkach. Wystarczy przypomnieć takie marki, jak Ergo i ESS Labs – ta ostatnia była pierwszym producentem głośników AMT, przetwornik wysokotonowy tego typu zaprezentowała już w 1973 roku. Co ciekawe, także i ona ma w swojej ofercie słuchawki hybrydowe, z przetwornikami AMT i dynamicznym, model ESS 422H. Dodajmy, że firma HEDDphone oferuje słuchawki, w których AMT odtwarza całe pasmo. | HAMT-3 MkII Jednymi z pierwszych słuchawek z AMT była firma Ergo. Były one duże, niewygodne i bardzo trudne do napędzenia. Na tym tle oBravo wydają się jak z innego świata. Mają klasycznie steampunkowy wygląd, ale są niewielkie i zaskakująco wygodne. Ich wokółuszne muszle mają okrągły kształt, a miękkie pady opierają się na głowie. To słuchawki typu zamkniętego, a tylna część muszli formowana jest z rosnącego na Tajwanie drzewa acacia confusa, odmiany akacji, jak również z pięknie obrobionego aluminium. Opierający się na głowie pałąk, podobnie jak pady, wykończono nowoczesnym materiałem z syntetycznych ultramikrowłókien. Materiał ten, o nazwie Alcantara, jest używany w produkcji m.in. tapicerki meblowej, jachtowej, samolotowej i samochodowej i wygląda niezwykle luksusowo. HAMT-3 Mk II jest najtańszym modelem nausznym tej firmy. W słuchawkach tych połączono przetwornik Air Motion Transformer (AMT) z dynamicznym przetwornikiem o neodymowych magnesach w koncentrycznym układzie. W świecie głośnikowym ich odpowiednikiem byłyby monitory studyjne niemieckiej firmy Geithan, chociaż akurat ona stosuje klasyczne głośniki wysokotonowe kopułkowe. Ale chodzi mi o sposób mocowania – przed membraną przetwornika wysokotonowego montowana jest mniejsza membrana, wysokotonowa. Z kolei koncentrycznie umieszczony przetwornik AMT w głośnikach stosuje firma Fluid Audio. Model HAMT-3 MkII waży 389 g, słuchawki nie są więc przesadnie ciężkie. Wyposażony jest w 40 mm przetwornik AMT oraz 50 mm przetwornik dynamiczny. Słuchawki zapewniają bardzo szerokie przenoszenia – od 20 Hz do 45 kHz. Są stosunkowo łatwe do napędzenia, ponieważ przy impedancji 32 Ω mają skuteczność 105 dB. Otrzymujemy z nimi niezbyt długi kabelek połączeniowy, od strony muszli zakończony wkręcanymi, koncentrycznymi wtykami SMC, które kiedyś stosowała firma HiFiMAN. Wtyki SubMiniature version C opracowano w latach 60. XX wieku dla celów telekomunikacyjnych. Oferują bardzo płaskie pasmo przenoszenia od DC do 10 GHz. Kabel o którym mowa od strony wzmacniacza słuchawkowego zakończony jest wtykiem XLR z czterema pinami, co sugeruje użycie wzmacniacza z wyjściem zbalansowanym. Użytkownik może sobie wybrać jedną z trzech przejściówek – na mini-jack 3,5 mm, mini-jack z czterema stykami (ø 2,5 mm), a także wtyk Pentaconn (ø 4,4 mm). | Pentaconn PENTACONN CONNECTOR to wtyk opracowany Japan Electronics and Information Technology Industries Association (JEITA), ciało podobne do niemieckiej organizacji DIN, czyli technologiczny hub będący zapleczem wielu firm. Pentaconn to wtyk słuchawkowy o średnicy ø 4,4 mm z pięcioma osobnymi elementami styku – czubkiem, trzema ringami oraz masą. Jego pojawienie się miało na celu zestandaryzowanie zbalansowanego przesyłu sygnału między wzmacniaczami słuchawkowymi i słuchawkami, przede wszystkim tam, gdzie ważna jest miniaturyzacja, a więc w aplikacjach mobilnych. JEITA zwraca uwagę na bardzo niską rezystancję przejścia styków w Pentaconn Connection. Wśród pierwszych firm, które zaakceptowały ten standard było japońskie Sony oraz niemiecki Sennheiser. Jedną z cech charakterystycznych słuchawek oBravo jest możliwość dostrojenia ich brzmienia, poprzez mechaniczne zmiany w ich budowie. Wraz ze słuchawkami otrzymujemy zestaw TK-3 – podkładki silikonowe i przesłony, za pomocą których regulujemy ilość basu i wysokich tonów. Przesłonami tonujemy wysokie tony, a podkładkami ustalamy sposób wentylowania tylnej strony membrany. Słuchawki dostarczane są w solidnym kejsie o trójkątnym kształcie – taki sam kształt ma też tekturowe pudełko, w które jest pakowany. | ODSŁUCH Jak słuchaliśmy | oBravo HAMT-3 MkII odsłuchiwane były z trzema różnymi wzmacniaczami słuchawkowymi: Ayon Audio HA-3, Bakoon HPA-21 oraz wzmacniaczem wbudowanym do odtwarzacza plików Mytek Brooklyn Bridge. Osobną sesję poświeciłem na ocenę wzmacniacza słuchawkowego i DAC-a w jednym, modelu WA11 Topaz amerykańskiej firmy Woo Audio. oBravo porównywane były do trzech słuchawek: magnetostatycznych HiFiMAN HE-1000 v2 http://highfidelity.pl/@main-2879&lang= ,/a> oraz dwóch dynamicznych – Sennheiser HD800 oraz AKG K701. Najlepiej brzmiały napędzane sygnałem zbalansowanym – warto więc słuchać ich ze zbalansowanym wzmacniaczem. Dodam, że są łatwe do wysterowania. Dostarczany z nimi kabelek jest bardzo krótki, co sugeruje użycie ich z urządzeniami „biurkowymi”. Warto jednak zamówić dłuższy kabel, ponieważ to rasowe słuchawki. |
Nagrania użyte w teście (wybór): ⸤ Gerald Clayton Happening: Live At The Village Vanguarde, Blue Note/Tidal Master, MQA 24/96 (2020)⸤ Kortez, Sold Out 2019/2020, Jazzboy Records/Tidal, FLAC 16/44,1 (2020) ⸤ Lamb of God, Lamb of God, Epic | Nuclear Blast/Tidal, FLAC 16/44,1 (2020) ⸤ Marcin Wasilewski Trio,Arctic Riff, ECM Records/Tidal Master, MQA 24/88,2 (2020) ⸤ Neil Young, Homegrown, Reprise/Tidal Master, MQA Studio 24/192 (2020) ⸤ Paradise Lost, Obsidian, Nuclar Blast Records/Tidal, FLAC 16/44,1 (2020) Nie zdradzę niczego nowego, jeśli powiem, że bardzo lubię przetworniki AMT, w każdej z wersji. Ich dźwięk trudno porównać z czymkolwiek innym, może z najlepszymi kopułkami berylowymi, a może nawet diamentowymi. Przetworniki Oskara Heila nie są tak rozdzielcze, jak te ostatnie, ale już spokojnie mogą się równać z tymi pierwszymi. Co więcej, ich miękkość, wewnętrzne ciepło i niesamowita gładkość powodują, że da się podnieść energię wysokich tonów, idąc w stronę wydarzenia na żywo, ale bez problemów z rozjaśnieniem. Podobnie jest i tutaj, ze słuchawkami HAMT-3 MkII. W porównaniu z dowolnymi modelami, które miałem na podorędziu, czy to był Sennheiser HD800, czy nawet magnetostatyczne HiFiMAN HE-1000 v2, słuchawki z Tajwanu grały mocniejszą górą, znacznie wyraźniej akcentując to, co dzieje się powyżej – powiedzmy – 2-3 kHz. Gdybym coś takiego usłyszał z innymi słuchawkami dynamicznymi, musiałbym poszukać dla nich odpowiedniego wzmacniacza słuchawkowego, żeby powstrzymać trochę jego ekscesy. Tymczasem z oBravo nie trzeba niczego wyrównywać, to po prostu tego typu, dobry, mocny dźwięk. Dźwięk, w którym nie ma jasności, ostrości, jazgotu, a jednak brzmienie jest o wiele bardziej otwarte i nośne niż ze wszystkimi moimi słuchawkami. Sięgając pamięcią w tył, powiedziałbym, że balans tonalny pomiędzy średnicą i wysokimi tonami jest podobny do tego, który znam ze słuchawek elektrostatycznych Stax. Przekłada się to na taką, a nie inną prezentację muzyki. Dźwięk jest blisko na nas i jest w dodatku cholernie ekscytujący. Nie ma tu miejsca na smędzenie, ocieplenie i smooth-jazz. Oczywiście i utwory Satie, i Diany Krall, i kompozycje Coltrane’a z albumu Ballads, wszystkie one zagrają miękko i „smooth”. Ale nie zostaną przez testowane słuchawki dodatkowo dociśnięte w kierunku muzyki chillout. Będzie w nich wewnętrzne napięcie, świetnie pokazane zostaną różnice itp. W niebywale dobrze sposób oBravo grają lepiej zrealizowane albumy. Nowa płyta wytwórni Blue Note, Happening: Live At The Village Vanguarde Geralda Claytona, majstersztyk wytwórni ECM, czyli płyta Arctic Riff Marcin Wasilewski Trio, czy nawet Sold Out 2019/2020 Korteza, wszystkie one zagrały fantastycznie. Było w nich nasycenie, głębia, gęstość i ciepłe, ale naprawdę niezwykle rozdzielcze i detaliczne wysokie tony. | Woo Audio WA11 TOPAZ Wzmacniacz słuchawkowy Suchawek oBravo słuchałem także ze wzmacniaczem wzmacniacz słuchawkowym/„dakiem”WA11 Topaz. To urządzenie „biurkowe” – waży 413 g i jest zasilany bateryjnie. Jego układ jest w pełni zbalansowany, ma też dwa typy wyjść słuchawkowych – zbalansowany Pentacon oraz niezbalansowany „duży jack” 6,3 mm. Wzmacniacz pracuje w klasie A. Sygnał można doprowadzić do wejścia liniowego lub cyfrowego USB. Zastosowany w nim układ DAC ESS Sabre dekoduje sygnał PCM 24 bitów i 384 kHz, a także DSD do DSD128. To drogie urządzenie, ale wykonane doskonale. Świetnie się je również obsługuje, bo jest po prostu bardzo ergonomiczny – widać, że ktoś sporo myślał nad tym, jak powinny być poustawiane manipulatory, co jest ważne, a co mniej. Równie ważne jest jednak to, że WA11 Topaz znakomicie brzmi. Oferuje przejrzysty, szybki dźwięk o świetnej rozdzielczości i głębi. To tego typu konstrukcja, która buduje dźwięk nie w małej przestrzeni pośrodku głowy, nie w postaci skorupki pustej w środku, a jako dużą sferę wypełnioną pulsującą muzyką. Słuchany przez słuchawki podobał mi się bardziej niż Mytek Brooklyn Bridge. W tym ostatnim wyjście słuchawkowe jest oczywiście dodatkiem, ale mówi to o Woo Audio naprawdę wiele. ♦ Cena: 7999 zł wooaudio.com Zaciekawiony, sięgnąłem też po cięższe brzmienie, to jest doskonały, nowy album Lamb of God, a także po najnowszą płytę Paradise Lost zatytułowaną Obsidian. Nie zawiodłem się, nie zniesmaczyłem, nie zmęczyłem. Tak, z materiałem o mocniej dobitej górze, a przede wszystkim z mocną kompresją, przetwornik AMT zachowuje się nieco nerwowo. W tym aspekcie klasyczne przetworniki są bezpieczniejsze, jak gdyby były bardziej odporne na przesterowania. A może po prostu większość z nich jest mniej rozdzielcza i tych problemów nie pokazuje? – Możliwe jest i to. Ale najlepsze słuchawki magnetostatyczne również te problemy sygnalizują, a mimo to podają tak zniekształcone wysokie tony w bardziej wycofany i mniej agresywny sposób. „Agresywny” jest zresztą złym słowem, bo słuchawki oBravo agresywne nigdy nie są, nawet o agresję się nie ocierają. Ale utwardzając atak dźwięku przy skompresowanym sygnale każą ściszyć dźwięk do momentu, w którym wszystko się uspokaja. Ale puśćmy im dobrze nagrany materiał, niech to będzie album Homegrown Neila Younga, zarejestrowany między 1974 i 1975 rokiem, a opublikowany zaledwie przez kilkoma tygodniami, albo też realizacje Chesky Records nagrane binauralnie za pomocą „sztucznej głowy”, a efekt będzie niewiarygodnie satysfakcjonujący. Testowanym słuchawkom pomaga w tym niski i gęsty bas. To rzecz, która również wyróżnia te konstrukcje. Dostajemy z nimi naprawdę bardzo szerokie pasmo. Wprawdzie najniższy zakres nie jest tak klarowny i rozdzielczy, jak z HE-1000 v2 HiFiMANa, czy HD800 Sennheisera, ale jest za to bardziej mięsisty i większy. Powiększa to nieco obraz i przybliża dźwięk do nas, ale coś za coś. Można oczywiście skompensować to manipulując przy ustawieniach słuchawek, ale – moim zdaniem – nie warto, lepiej zaakceptować je takimi, jakimi są, bez makijażu. | Podsumowanie Jedną z podstawowych zalet słuchawek, oprócz wyeliminowania z równania akustyki pomieszczenia, jest to, że całe pasmo jest w nich przetwarzane przez pojedynczy przetwornik. To ideał dla głośników nieosiągalny, ponieważ tam trzeba się godzić na ograniczenia basu i wysokich tonów. W słuchawkach – nie. Kiedy więc widzę konstrukcje z dwoma lub trzema przetwornikami, pytam się sam siebie: „po co?”. Wady tego rozwiązania, czyli konieczność połączenia różnych przetworników przeważają bowiem nad zaletami. W przypadku słuchawek oBravo HAMT-3 MkII jest inaczej, jakby ich konstruktorzy na chwilę zawiesili ograniczenia na kołku. Brzmią bowiem jak jeden, świetny przetwornik. Ale grający znacznie szerzej – i od dołu, i od góry – niż słuchawki z pojedynczym przetwornikiem. Ich brzmienie jest niebywale stonowane, ale i żywe, gładkie, ale i energetyczne. To nie jest ostatnie słowo w rozdzielczości i selektywności basu, ale też nie mówimy o konstrukcji za 10 000 złotych i więcej. Dlatego też oBravo polecam gorąco każdemu, kto słucha dobrze zrealizowanej muzyki, kto lubi słyszeć wszystko, ale bez zmęczenia. Jeśli w państwa playliście znajduje się sporo muzyki z mainstreamu, to jest skompresowanej i „dobitej” na górze pasma, pomyślcie albo o modyfikacjach, które firma umożliwia, albo po prostu i innych słuchawkach – szkoda życia na kompromisy. Wszystkim innym HAMT-3 MkII zapewnią godziny znakomitej zabawy. ■ Dane techniczne (wg producenta) • Przetwornik wysokotonowy: 40 mm AMT Dystrybucja w Polsce ul. Działdowska 12/MIP 01-184 Warszawa | POLSKA mip.biz.pl |
System referencyjny 2020 |
|
|1| Kolumny: HARBETH M40.1 |TEST| |2| Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom) |3| Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III |TEST| |4| Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 |TEST| |5| Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710 |6| Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS| |7| Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) |TEST| |
|
Okablowanie Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) |TEST|Interkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy - ACOUSTIC REVIVE RCA-1.0 Absolute Triple-C FM (1 m) |TEST| Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ| |
|
Zasilanie Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) |TEST|Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) |TEST| Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 |TEST| Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) |TEST| Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE |TEST| Listwa zasilająca: KBL Sound REFERENCE POWER DISTRIBUTOR (+ Himalaya AC) |TEST| Platforma antywibracyjna pod listwą zasilającą: Asura QUALITY RECOVERY SYSTEM Level 1 |TEST| Filtr pasywny EMI/RFI (wzmacniacz słuchawkowy, wzmacniacz mocy, przedwzmacniacz): VERICTUM Block |TEST| |
|
Elementy antywibracyjne Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS| Platformy antywibracyjne: ACOUSTIC REVIVE RAF-48H |TEST| Nóżki pod przedwzmacniaczem: FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ| Nóżki pod testowanymi urządzeniami: |
|
Analog Przedwzmacniacz gramofonowy: Wkładki gramofonowe:
Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition Mata:
|
|
Słuchawki Wzmacniacz słuchawkowy: AYON AUDIO HA-3 |TEST|Słuchawki:
|
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity