|
KONKURS 10/10 WYNIKI
|
 |
 |
 |
 |
|
|
Powtórzmy: przy wyborach przyjęliśmy jednak kilka kryteriów wstępnych. Po pierwsze najwyżej punktowany był wybór produktu, tj. wybierając produkt X jako pierwszy, dostawało się więcej punktów niż ten samy produkt podany jako drugi i kolejny. Wybór urządzenia o który się walczy był więc ważny. Po drugie, nie miało znaczenia, czy projekt ma formę tekstu czy grafiki. Po trzecie i najważniejsze liczyło się dla nas to, co było „za” pracą, co zostało wniesione wraz z uczuciami, przeżyciem. Wśród autorów nadesłanych prac znalazło się wielu znajomych redakcji i moich, ludzi, którzy czasem znajdują się na zdjęciach HF. Dwóch z nich znalazło się wśród wyróżnionych autorów. Nie będę nikogo przekonywał, że nie chodziło o znajomości, a o przemyślany wybór, bo nieprzekonanych i tak nie przekonam. Tym, którzy chcą słuchać mogę natomiast przekazać, że po prostu duża część ludzi, których znam się zmobilizowała i zawalczyła o swoje – dwóch z nich otrzymało nagrody. Zmobilizowali się i wykazali. To cała tajemnica. Tak ustawione priorytety – wybór produktu był decydującym – sprawił, że kilka prac nie otrzymało nagród, a było nie gorszych od tych, które otrzymały. Podjąłem więc personalną decyzję i to im zdecydowaliśmy się przyznać nagrody specjalne od naszych zagranicznych przyjaciół, nie mniej cenne niż te w konkursie podstawowym. Szczęśliwców prosimy o skontaktowanie się z producentem, który daną nagrodę ufundował. Kosztowało to ich wiele trudu, czasu i pieniędzy, doceńmy to więc na maxa. Wyobrażam sobie to w ten sposób, że po dany produkt jedziemy do producenta, spotykamy się z nim, robimy jakieś zdjęcie, publikujemy je wszędzie, gdzie się da, tj. na Fejsie, Instagramie, wysyłamy do wszystkich znajomych, za każdym razem podając nazwę firmy i jej adres internetowy. To samo zdjęcie opublikujemy w artykule podsumowującym konkurs. Parę słów od państwa lub producenta na temat nagrody też by nie zaszkodziło. Jeśli producent wyrazi taką wolę, fajnie by było, jakby przyjechał do państwa osobiście. A wtedy ta sama kolejność – zdjęcia gdzie się da, potem w „High Fidelity”. W szczególnych przypadkach producent prześle produkt bezpośrednio do państwa. I wtedy – zdjęcie i tak dalej. Jeszcze raz dziękuję wam wszystkim za to, że z nami jesteście. NAGRODY SPECJALNE Zanim przejdziemy do listy nagrodzonych w konkursie głównym, chciałbym trzem osobom przyznać nagrody specjalne, prosto ode mnie. Serdecznie panom gratuluję!!! Pan MACIEK NICGORSKI otrzymuje specjalnie malowany na te okazję (jeszcze nie mamy jego zdjęcia, publikujemy głośniki w standardowym malowaniu) system głośników bezprzewodowych Dynaudio XEO 3 
Nagroda ufundowana została przez polskiego dystrybutora Dynaudio, firmę Eter Audio. Pan Maciek zaproponował okładkę „High Fidelity” z motywem „10”, która szczególnie mi się spodobała – jeślibyśmy już swojej nie mieli, tę chętnie bym opublikował jako własną :) 
 Pan JANUSZ MIROWSKI otrzymuje odjazdowy produkt, system wzmacniacza słuchawkowego i DAC-a Auralic Gemini 2000 
Nagroda ufundowana została przez polskiego dystrybutora Auralic, firmę JPLAY. Na zdjęciu standardowe wykończenie, nagrodzona praca zasługuje na coś więcej – właściciel firmy Auralic, pan Wang obiecał, że przygotuje wersję z laserowo naniesionym logo 10-lecia „High Fidelity”. Pan Janusz zaproponował dowcipną okładkę „High Fidelity”, która przy oszczędnej symbolice mówi o audiofilach chyba wszystko. 
Pan STANISŁAW BUBULA otrzymuje specjalnie dla niego przygotowane nóżki antywibracyjne (o wartości 1000 euro) Langerton BLOCK5 
Nagroda ufundowana została przez producenta, firmę Langerton Configurations Division UG. Pan Stanisław zaproponował okładkę „High Fidelity”, na której spora część czytelników „High Fidelity” pewnie chciało by się znaleźć. A wszystko fajnie zakomponowane i smaczne. 
LISTA NAGRODZONYCH W KONKURSIE 10/10 Ancient Audio 
Kolumny otrzymuje pan DOMINIK SYSKA za tekst Muzyka – przeżycie jedno na milion, który kończy słowami: 
Franc Audio Accessories 
Platformę i nóżki antywibracyjne otrzymuje pan PIOTR KRAMARZ za zabawny wierszowany tekst CIĄGLE MI WIBROWAŁO…. Zachęcam do lektury, nagrodą będzie radosny uśmiech. A humor jest tym, czego nam w audio brakuje najbardziej. Choć mogłoby się wydawać, że brakuje nam dobrego dźwięku. 
Rogoz Audio 
Stolik o którym marzył otrzymuje pan MARCIN BOBULA, który przysłał nam swoja wizję okładki „High Fidelity”. W jej centrum znalazło się zdjęcie wkładki gramofonu, który poruszył jego duszę. Nami też winyl kręci, jak chce. Jestem pewien, że prędzej czy później na którejś półce tego pięknego, przemyślanego mebla stanie jakiś fajny patefon. 
KBL Sound 
Listwę sieciowa firmy KBL, która tak bardzo mi się spodobała otrzymuje pan ARKADIUSZ SOBCZYK za znakomitą okładkę, która równie dobrze mogłaby być okładką płyty winylowej. Bardzo, bardzo mi się ten pomysł spodobał! Niech panu Arkowi listwa służy jak najlepiej, bo nie dość, że piękna, to jeszcze wnosi do dźwięku realną, zaskakująco dużą zamianę na plus. Niech za każdym razem przypomina swojemu nowemu właścicielowi o „High Fidelity” i fundatorach, firmie KBL. 
AD FONTES 
|
„Szczeniaka” firmy Ad Fontes, w którego budowie jego konstruktor, pan Andrzej Kozłowski zawarł swoją miłość do muzyki otrzymuje pan MACIEJ JANOWSKI za tekst PIERWSZY KROK W CHMURACH. Marzył o gramofonie od dawna. To cudowne uczucie móc powiedzieć: dobra robota! A za robotę się płaci, w tym przypadku podarunkiem od firmy Ad Fontes. „Przestaję być słuchaczem, zewnętrznym obserwatorem, a staję częścią, a może nawet twórcą spektaklu. Niezapomniane przeżycia i trudno to przełożyć na język techniczny, opisać w watach, hercach czy szeregach Fouriera – tu gdzieś zaczyna się świat magii, który porywa i wciąga w hipnotyczny wir.” 
RCM Audio 
Pana Witolda znamy z kilku tekstów, które napisał do „High Fidelity”. Nigdy się nie spotkaliśmy, nie widzieliśmy, jednak najwyraźniej jakaś „iskra ” przeskoczyła. Pan WITOLD KAMIŃSKI otrzymuje przedwzmacniacz gramofonowy RCM Audio, z którego słabszej (tak, boli!) wersji korzystam od lat i z którym nie bardzo wiem, jak się rozstać. Wygraną zawdzięcza tekstowi „USŁYSZEĆ” CISZĘ. 
Linear Audio Research 
Powiem w tajemnicy, że o wzmacniacz LAR-a rozgorzała największa bitka; jako numer jeden w swoich wyborach wskazało go najwięcej czytelników spośród wszystkich, którzy wzięli udział w konkursie. Myślę jednak, że jego konstruktor, pan Eugeniusz Czyżewski, będzie zadowolony, że otrzyma go pani ELŻBIETA WIĘCEK za impresję literacką opartą o strukturę płyty 10 łatwych utworów na fortepian Preisner-Możdżer. Fajna, mocna rzecz, prawda? Wzmacniacz zagra dokładnie u tej osoby, u której powinien. 
Abyssound 
Chyba nie trzeba przypominać, że to była najdroższa nagroda w całym konkursie. Wiem także, że właściciel firmy Abyssound przy jej przygotowaniu spędził mnóstwo czasu i nie szczędził pieniędzy, byle tylko przedwzmacniacz ASP-2000 HF był urządzeniem jedynym w swoim rodzaju. Muszę powiedzieć, że każdy, kto widział jego zdjęcia był poruszony jakością wykonana i perfekcyjną budową. Myślę, że pan ARTUR STAŃSKI, który otrzymuje urządzenie, doceni to i będzie głosił chwałę i sławę firmy Abyssound wszem i wobec. Nagroda w pełni zasłużona: nie można zapominać, że audiofilizm to muzyka, a dopiero potem sprzęt. Pan Stański przypomniał o tym w tekście pt. DWA MUZYCZNE SPEKTAKLE. 
Sounddeco 
Jeśli miałbym wskazać jedną z tych okładek, które mnie osobiście najbardziej ujęły, to byłaby właśnie ta, przygotowana przez pana ŁUKASZA KOWALIKA. Jest w niej power (para), jest mechanika, ale to wszystko służy czemuś więcej – muzyce. Zazdroszczę ludziom, który mają prawdziwy talent – zazwyczaj meczę się nad okładkami i zwykle dopiero nasz grafik, Bartek, skleja to wszystko w całość. 
Divine Acoustic 
Tę wersję głośników Proxima 3 pan Piotr Gałkowski, właściciel Divine Acoustic, wymyślił sobie od razu, jak tylko poprosiłem go o przygotowanie nagrody na 10-lecie. Najwyraźniej taki „odlot” gdzieś w nim był i tylko czekał na ujawnienie się. Tylko taka, wewnętrzna potrzeba pozwala na stworzenie tak cudownego produktu. Pan ANDRZEJ TELEGA, który będzie się mógł nimi cieszyć u siebie w domu przekonał nas do siebie okładką w stylu gotyckim – fajne, fajne, fajne i dobre! 
JAG Electronics 
Nie wiem, czy to było zamierzone, czy nie, ale jak tu nie nagrodzić okładki, w dodatku tak profesjonalnie przygotowanej, jak ta odwołująca się do Depeche Mode? Pani KATARZYNA SZTYBEL wiedziała, gdzie nacisnąć… Jakby nie było to kolejna znakomita okładka, która zasługiwała na nagrodę w postaci wzmacniacza lampowego JAG Electronics. Prostota środków wyrazu zawsze popłaca. Niech światło lamp oświetla tę mroczną okolicę! 
Gigawatt 
Jeśli Bach by dzisiaj żył, byłby audiofilem. Nie wiem, czy to prawda, ale myśleć o tym nie grzech. Zapewne korzystałby z instrumentów elektronicznych, bo był innowatorem i „czuł” technikę. A wtedy, aby nie przeszkadzać upierdliwym sąsiadom, używałby zapewne słuchawek. Tak rozumiem historię przedstawioną na okładce HF przez pana MATEUSZA GRĄDMANA. Niech kabelek, najwyższy model firmy Gigawatt dostarcza najczystszy, najlepszy, najbardziej koherentny (tak, to żart) prąd do pańskich urządzeń. I niech Bach zagra jak nigdy wcześniej. Najlepiej z płyty Crystal Disc. 
|
ak już pisałem, konkurs, w którym trzeba coś wykonać, poświęcić temu czas przekraczający „kliknięcie” w ikonkę na ekranie komputera są dla większości ludzi początku XXI wieku anachronizmem. Czymś niezrozumiałym w swoim podejściu do rzeczywistości, pojmowanej w sposób szybki, fragmentaryczny i płytki. Rzeczywistości „instant”. Tym większy szacunek więc dla tych, którzy zdecydowali się wziąć udział w konkursie na 10-lecie „High Fidelity”. Dziękujemy WAM!
 |
strona główna | muzyka | listy/porady | nowości | hyde park | archiwum | kontakt | kts
© 2009 HighFidelity, design by PikselStudio,
serwisy internetowe: indecity